Chorobę należy leczyć, szczepić można profilaktycznie, kiedy choroby jeszcze nie ma. Skąd więc taka presja na szczepienie? Ospa nie została wyeliminowana przez szczepionki. To tylko slogan. Żadna szczepionka nikogo nie uratowała w momencie obecności epidemii. Dlaczego tłumiona jest prawda? Dlaczego w Polsce nie ma badań, nie można wykonywać sekcji? Dlaczego naukowcy milczą? Po zmianie definicji, współczesna szczepionka ma nas chronić, a nie, jak dotychczas, wytwarzać odporność. Dlatego jednym z celów powstania Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców jest przedstawianie faktów opartych na rzetelnych badaniach naukowych oraz działanie zgodnie z zasadą "Primum non nocere".

Obecnie nauka jest monolitem. Nie można dyskutować, prowadzić rzetelnej debaty i przedstawiać odmienne punkty widzenia. Atakuje się i podważa leczenie znanymi od dawna i skutecznymi lekami jak amantadyna czy iwermektyna. Większość tzw. "autorytetów medycznych", doradców MZ, Zarząd Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, to ludzie powiązani z Big Farmą, z konfliktem interesów.

Obecne tzw. szczepionki przeciw Covid-19 nie są szczepionkami! To nieprzebadane preparaty inżynierii genetycznej. Nasze ciało staje się produkcją toksyny. Cząsteczka białka kola wprowadzona do organizmu jest podobna do białka we włóknach mięśniowych serca i je atakuje. Powoduje też wiele NOP-ów, z których ludzie nie zdają sobie sprawy i nie mają gdzie ich zgłosić.

"Szczepionki" pomagają jedynie ograniczyć nasilenie objawów u części zaszczepionych, tymczasem ogromna większość zaszczepionych wierzy, że zostali ochronieni przed infekcją i to było kolejne oszustwo.