Cenzura lekarzy
Szanowni Państwo, Koledzy Lekarze
Choć jestem czynnym naukowcem, profesorem zwyczajnym, doktorem habilitowanym nauk medycznych i lekarzem z dużym doświadczeniem zawodowym (tytuł profesora uzyskałem po spełnieniu niezbędnych wieloszczeblowych kryteriów do tego wymaganych, gdzie mój dorobek oceniali wybitni eksperci z wielu specjalności w naukach medycznych, zatem profesorem nie zostałem w oparciu o kryteria polityczne, organizacyjne, czy biurokratyczne), na przestrzeni kilku ostatnich lat byłem regularnie zmuszany przez funkcjonariuszy Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku do udziału w postępowaniach, których celem było zdyscyplinowanie mnie i zawrócenie do mainstreamu standardowej praktyki medycznej.
Poniżej zamieszczamy listę osób, które prześladują i donoszą na lekarzy walczących o wolność słowa i wolność wyboru metod profilaktyki i leczenia dla naszych pacjentów, o to, abyście otrzymywali Państwo pełną informację na temat proponowanych metod, o to, aby odkłamać rzeczywistość, w jakiej przyszło nam żyć.
Osoby, które próbują nas uciszyć, to nie anonimowe postacie, ale konkretni ludzie. Często padają pytania, kim oni są - dlatego publikujemy nazwiska osób, jakie piszą na nas donosy do izb lekarskich, a także osób, jakie prowadzą przeciwko nam postępowania i nas sądzą. Kolejność danych jest zupełnie przypadkowa. Lista będzie aktualizowana na bieżąco.
O problemie, z jakim borykają się lekarze, którzy stali na pierwszej linii ognia i z zaangażowaniem leczyli od wczesnych dni infekcji osoby z rozpoznanym Covid-19, a którym jest prześladowanie przez Rzecznika Praw Pacjenta, pisaliśmy już wcześniej w artykule:
Rzecznik Praw Pacjenta czy Rzecznik Praw Farmacji
https://psnlin.pl/news,rzecznik-praw-pacjenta-czy-rzecznik-praw-farmacji,135.html
Ministerstwo Zdrowia wydaje polecenia, aby prześladować lekarzy walczących o obnażenie kłamst.
Wobec lek. Agaty Osiniak OIL w Rzeszowie prowadzi postępowanie w sprawie wypowiedzi dotyczącej m.in. "szczepień" dzieci przeciw Covid-19. Z "góry" płyną polecenia, aby PILNIE rozliczyć lekarkę z jej działań, gdyż nie są one zgodne z mainstream'owym przekazem, który głosi bezpieczeństwo "szczepionek" pomimo licznych dowodów temu przeczącym.
Rząd chce PILNIE "uciszyć" głos niezależnych lekarzy.
W listopadzie 2021 Sąd Lekarski przy Bielskiej Izbie Lekarskiej odebrał mi prawo wykonywania zawodu lekarza w trybie zabezpieczenia (czyli ze skutkiem natychmiastowym, jak i bez wysłuchania tego co mam do powiedzenia). Prawo wykonywania zawodu zostało mi odebrane za ostrzeganie kobiet w ciąży przed przyjmowaniem preparatu inżynierii genetycznej czyli tzw. "szcz na cov19". Ryzyko związane z podawaniem tego preparatu kobietom w ciąży nie jest do końca zbadane - na co wskazuje sam producent w charakterystyce tego produktu.
Na kartach historii zapisują się właśnie liczne wydarzenia dotyczące szykanowania lekarzy (walczących o wolność wyboru procedur medycznych przez pacjenta) przez lekarzy - przedstawicieli izb lekarskich - naczelnej i okręgowych, izb, które powstały, by lekarzy chronić i wspierać... Izb - tworów, do których przynależność jest przymusowa i za którą to przynależność musimy jeszcze płacić swoistego rodzaju haracz - zaywany składką członkowską (oczywiście przymusową...).
Poniżej kilka przykładów haniebnych poczynań izb lekarskich.