Nie szczepimy się przeciw COVID-19

Lekarze dla zdrowia

##--plugin|marquee--##

NASZĄ MISJĄ JEST

kontakt ulotki grafiki facebook twitter telegram rummble

Niepożądane odczyny poszczepienne

Ból głowy, limfandenopatia, osłabienie mięśniowe, bóle stawów, zaburzenia neurologiczne, zakrzepica
UDOSTĘPNIJ ARTYKUŁ Z GRAFIKĄ: Facebook Twitter Telegram Instagram
Ból głowy, limfandenopatia, osłabienie mięśniowe, bóle stawów, zaburzenia neurologiczne, zakrzepica

Autentyczne relacje osób, które napływają na nasz adres mailowy nopy@psnlin.pl.

To prawdziwe obserwacje pogorszenia stanu zdrowia po przyjęciu preparatów nazywanych "szczepionkami" przeciw COVID. Czy można z całą pewnością wykluczyć, że są to NOP-y? Nie.

Pewny na 100% jest związek czasowy. Niestety, te same dolegliwości powtarzają się o różnych ludzi, a elementem łączącym wszystkie te sytuacje jest przyjęcie preparatu.

Te obserwacje nie mogą być bagatelizowane, dalsze podawanie tych preparatów powinno być wstrzymane aż do wyjaśnienia przyczyn tak wielu pogorszeń stanu i zdrowia wśród osób "zaszczepionych".

Ogromny ból głowy po szczepionce Pfizer

Witam. W moim przypadku jest to ogromny ból głowy po szczepionce Pfizer (po 1 dawce) który trwa już 5 tyg..
Ból jest nie do zniesienia, który rozpoczął się po szczepieniu szczepionką Pfizer (pierwsza dawka). Szczepionkę otrzymałam 01.09 i od 02.09 rozpoczął się ogromny ból głowy, który nie ustępuje i nasila się.
Od początku września była już 3-krotnie na SORze, miałam wykonywane 2 TK głowy oraz 1 RM głowy, bardzo dużo badań krwi, niestety, w wykonywanych badaniach nie ma jakiś odchyleń od norm i dlatego nikt nie wiem jak mnie leczyć (jak mi pomóc).
Bardzo proszę Państwa o radę co to może być ? Co z tym można zrobić? Czy można jakoś leczyć ogromne bóle głowy które zaczęły się po szczepionce?
Czy słyszeli Państwo o podobnych przypadkach ? Czy może warto zrobić jakieś badania ?
Limfadenopatia, osłabienie mięśni

Dzień Dobry.
Chciałam opisać sytuację po szczepieniu Pfizerem 1 dawka 4 mies. po przechorowaniu Covid 19.
Wystapiło kilka objawów, które mnie zaniepokoiły bardziej niż w czasie naturalnego Covida. Godzinę po szczepionce duży odczyn węzłów chłonnych szyjnych i pachowych po stronie szczepienia, po 4 h senność bardzo silna i osłabienie też bardzo silne - gorzej niż przy covid. I tak 4 doby. 5 doba utrata węchu, ale niecałkowita, osłabienie mięśni rąk i nóg, drżenia palców u rąk i pieczenie skóry momentami z takimi uderzeniami, jakby prąd kopnął.
Dziś jest 6 doba i jeszcze są drżenia i osłabienie choć zmniejsza się w tej chwili. Zamierzam to zgłosić do punktu szczepień i nie wezmę 2 dawki.
Covid też u mnie neurologicznie uderzył - osłabienie mięśni nóg, rąk, sztywność karku, covidowa rwa kulszowa (nigdy nie miałam wcześniej), do tego zadyszka, która została do tej pory tachykardia. Także było ciężko, aczkolwiek po szczepionce też było bardzo źle i nie wiadomo co kolejne 2 tyg przyniosą.
Moim zdaniem szczepionki muszą mieć monitoring znacznie większy i lekarze powinni zgłaszać objawy, które są atypowe i trwają dłużej niż 3 doby.
Pozdrawiam
Zapalenie stawów u ojca, zakrzepica u matki
Dzień dobry.
Chciałam zgłosić niepożądane odczyny poszczepienne u moich rodziców.
Mój ojciec-lat 72 (od prawie trzydziestu lat ma zdiagnozowaną chorobę wieńcową i przez te lata był pod opieką kardiologa).
Dzięki temu był zawsze sprawny i nie narzekał na żadne inne dolegliwości.
Mama-lat 70, nigdy nie narzekała na zdrowie, zawsze była dla mnie wzorem i czasem zazdrościłam jej wigoru.
Nigdy nie była zmęczona, nigdy nie słyszałam, żeby się na coś uskarżała. Nie brała żadnych leków.
Dwa lata temu po 50 latach pracy przeszła w stan spoczynku (pracowała jako księgowa).
Rodzice przyjęli preparat z Moderny:
-pierwsza dawka w lutym
-druga w kwietniu.
W maju u mojej mamy zaczęły pojawiać się problemy z oddychaniem, które zaczęły się nasilać.
Równolegle z tym objawem wystąpiły problemy z pamięcią, urojenia, nieobserwowana wcześniej u mamy nerwowość, nieradzenie sobie z najprostszymi czynnościami.
Objawy te, jedne i drugie, zaczęły się nasilać.
Na początku czerwca mama trafiła do szpitala, gdzie po tygodniowym pobycie wyszła z diagnozą: zakrzepica.
Lekarz oznajmił, że - gdyby nie trafiła do szpitala - prawdopodobnie by nie przeżyła.
Mama zaczęła brać lek przeciwzakrzepowy (do końca życia), ale niestety objawy przypominające Alzheimera lub demencję zaczęły się nasilać - poszły lawinowo.
Naprzemienne wizyty u psychiatry, neurologa, kardiologa niewiele pomogły.
Dopiero 10 września rezonans głowy wykazał liczne zmiany w mózgu wywołane niedotlenieniem.
Prawdopodobnie te zmiany(to jest moje zdanie) mogły być już przed szczepieniem. Jak przypominam sobie pewne incydentalne, dziwne zachowania mamy sprzed roku czy dwóch lat mogły zwiastować chorobę, ale my - rodzina przegapiliśmy to.
Wiem, że po tej szczepionce ta choroba nabrała takiego rozpędu, że w tej chwili mama nie jest zdolna do samodzielnej egzystencji.
Tata trzymał się dobrze do sierpnia.
O ile można trzymać się dobrze,stając się opiekunem osoby chorej na demencję.
W sierpniu zaczęły go boleć wszystkie stawy. Do tego pojawiła się opuchlizna.
I tu zaczęła się kolejna wędrówka po lekarzach.
Wizyta u reumatologa (prywatna oczywiście), który dał skierowanie do szpitala, ale za miesiąc.
Bez żadnych leków miał czekać miesiąc.
Nie mógł nic brać bez badań, bo mogły kolidować z lekami na serce.
Ból stał się nie do zniesienia. Udało mu się wybłagać szybszy termin o 2 tygodnie.
Po tygodniowym pobycie w szpitalu diagnoza: wielowarstwowe zapalenie stawów.
Moi rodzice, to nie Ci sami ludzie, którymi byli jeszcze pół roku temu.
Została im odebrana radość z życia.
Czasem nie wierzę, że to dzieje się naprawdę.
Jestem przekonana, iż te preparaty przyczyniły się w sposób bezpośredni lub pośredni do stanu w jakim są dziś.
Ich stan zdrowia rzutuje również na moją i brata rodzinę.
Nasze życie zmieniło się diametralnie, a będzie tylko gorzej. Żyjemy w ciągłym stresie i lęku o przyszłość.
Czy damy radę z dwojgiem chorych rodziców.
Zostaliśmy postawieni w sytuacji, o jakiej nam się nie śniło.
Piszę to "wypracowanie", nie licząc na żadne odszkodowania, choć lekarstwa rodziców pochłaniają w tej chwili majątek.
Piszę to "wypracowanie", ponieważ uważam, że takie fakty nie mogą przejść bez echa i musi to zostać gdzieś odnotowane.
Bardzo boję się również o przyszłość moich dzieci, które dopiero weszły w dorosłość a nad nimi wisi groźba "szczepienia".
Z góry dziękuję za odczytanie mojego emaila.
Dziękuję całemu Stowarzyszeniu, wszystkim członkom za to co robicie. Jestem pełna podziwu za siłę,wolę do działania jaką wykazujecie, poświęcając się w tej nierównej i bardzo trudnej walce.
Dziękuję, bo dzięki Wam moja wiara w drugiego człowieka nie umarła.

SKOPIUJ GRAFIKĘ I WYŚLIJ ZNAJOMYM, ALBO WKLEJ JĄ POD RZĄDOWYMU PUBLIKACJAMI

Niepożądane_odczyny_poszczepienne_covid-19-PSNLiN-Ból_głowy_limfadenotopia_zakrzepica_zaburzenia_neurologiczne

Ostatnio dodane

STOP 5G! Przerażające fakty o technologii 5G.
Pokaż
STOP 5G! Przerażające fakty o technologii 5G.

Fakty są przerażające. Właśnie dlatego musisz sam wyrobić sobie zdanie na temat technologii 5G. Zapraszamy do obejrzenia filmu.

Larwoterapia (biochirurgia) - Marcin Rogus
Larwoterapia (biochirurgia) - Marcin Rogus
Larwoterapia (biochirurgia) - Marcin Rogus

Uwaga! Film zawiera drastyczne zdjęcia ran oczyszczanych z martwicy (np. stopa cukrzycowa)

"Larwy to najmniejsi na świecie chirurdzy, w rzeczywistości są lepsze od lekarzy - są tańsze i pracują 24 godziny na dobę". Prof. Andrew Boulton

To niezwykle skuteczna metoda oczyszczenia tkanek z martwicy. Pozwala efektywnie rozpocząć i wspomóc proces leczenia trudno gojącej się rany, np. terapia stopy cukrzycowej.

Dr Norman Pieniążek miażdży obłęd Covidowy, test PCR i szczepionki!
Pokaż
Dr Norman Pieniążek miażdży obłęd Covidowy, test PCR i szczepionki!

Wywiad mec. Jacka Wilka z dr Normanem Pieniążkiem genetykiem, specjalistą w zakresie diagnostyki molekularnej, wieloletnim pracownikiem CDC, szefem pracowni diagnostyki molekularnej, który obnaża kłamstwa i manipulacje z okresu pandemii Covid-19.

Żródło:

- https://www.facebook.com/watch/live/?extid=CL-UNK-UNK-UNK-IOS_GK0T-GK1C&;mibextid=cr9u03&ref=watch_permalink&v=422913590686388

Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły - List do Prezydenta RP Andrzeja Dudy
Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły - List do Prezydenta RP Andrzeja Dudy
Koalicja na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły - List do Prezydenta RP Andrzeja Dudy

Szanowny Panie Prezydencie,

od kilku miesięcy z uwagą i niepokojem obserwujemy działania Ministerstwa Edukacji Narodowej. Zauważamy, że destabilizują one polski system edukacji oraz szeroko otwierają szkoły na niebezpieczne ideologie, pozbawiając je zarazem komponentu narodowego. Jako obywatele Rzeczypospolitej Polskiej, rodzice, nauczyciele, działacze społeczni, przedstawiciele organizacji pozarządowych podejmujemy szereg działań, aby zahamować niebezpieczne dla polskiej edukacji reformy.