Cenzura lekarzy
O problemie, z jakim borykają się lekarze, którzy stali na pierwszej linii ognia i z zaangażowaniem leczyli od wczesnych dni infekcji osoby z rozpoznanym Covid-19, a którym jest prześladowanie przez Rzecznika Praw Pacjenta, pisaliśmy już wcześniej w artykule:
Rzecznik Praw Pacjenta czy Rzecznik Praw Farmacji
https://psnlin.pl/news,rzecznik-praw-pacjenta-czy-rzecznik-praw-farmacji,135.html
Rzecznik przeprowadził kontrolę i przedstawił swoją decyzję.
Wg RPP leczenie choroby COVID-19 przy zastosowaniu amantadyny:
- nie spełnia wymogu zgodności z aktualną wiedzą medyczną ( o jakości wniosków wyciągniętych z zakończonego badania pisaliśmy tutaj: https://psnlin.pl/artykuly,niewygodna-amantadyna-i-niewiarygodne-badania,21,194.html
- może opóźnić wdrożenie właściwego leczenia (remdesivir wykazał się nieskutecznością i znaczną toksycznością, a nadal jest w polskim standardzie leczenia COVID-19 - jak zatem można mówić o właściwym leczeniu???, nadal polscy "ekperci" zalecają też stosowanie paracetamolu - o jego szkodliwości pisaliśmy tutaj:
podobnie terapia nowym preparatem Paxlovid - pozostaje wiele do życzenia:
- jest praktyką naruszającą zbiorowe prawa pacjentów do… leczenia.
Zachęcamy do zapoznania się z całym "wyrokiem" Rzecznika Praw Pacjenta i wyciągnięcia wniosków, czyich praw broni on naprawdę… (scany poniżej).
Wydarzenia ostatnich lat wskazują też, że czas zweryfikować znaczenie słów "aktualna wiedza medyczna oparta na faktach", ponieważ dyktowana jest przez producentów medykamentów, a własne doświadczenie - często wieloletnie - lekarzy praktyków przestało się liczyć.
Podsumowując - drodzy pacjenci - zgodnie z decyzją rzecznika Waszych(???) praw - zostaliśmy zmuszeni do zaprzestania tak szkodliwych praktyk jak leczenie Was amantadyną, aby nie naruszać Waszych zbiorowych praw… Jeśli nie - otrzymamy 500 000 zł kary pieniężnej.
To się samo komentuje.