Niepożądane odczyny poszczepienne
Otrzymujemy od Państwa zgłoszenia pogorszenia stanu zdrowia po przyjęciu preparatów nazywanych "szczepionkami" przeciw COVID.
Niestety, wielokrotnie nikt nawet nie pomyśli o tym, aby powiązać te fakty ze sobą, a co gorsze pozostają Państwo bez pomocy i leczenia...
Poniżej list od żony jednego z poszkodowanych pacjentów,
Chcę opisać przypadek mojego męża po szczepionce Pfizer.
Od półtora miesiąca jeździmy od szpitala do szpitala i nie możemy zdiagnozować jego konkretnej choroby.
Szczepionkę, czyli druga dawkę dostał 24.06. Po pierwszej dawce po upływie 10 dniu wrócił z pracy z bólem brzucha(żołądka). Wtedy nie powiązałam szczepionki z jego przypadłością. Po prostu może coś zjadł. Po 2-3 dni bóle zniknęły. 20 sierpnia zadzwonił do mnie(mieszkamy w za granicą) - byłam wtedy u mamy w Polsce. Bardzo bolał go brzuch. Pytał się, co może wziąć. Poleciłam mu, by poszedł do apteki.
Po 4 dniach wróciłam do męża. Ból mu przeszedł była to środa i w czwartek poszedł do pracy. W następnym tygodniu w poniedziałek 5.09.2021 wrócił z pracy z potwornym bólem brzucha, wymiotował i skręcał się. Pojechaliśmy na pogotowie. Zrobiono mu badania. Krzepliwość krwi była zwiększona, poziom D-dimerów 6782 (norma - do 500 mikrogramów/litr - przyp.red.). Stwierdzono po wykonaniu USG, rentgenie i rezonansie, że ma ZAPALENIE TRZUSTKI. Zostawiono go w szpitalu. Podano kroplówkę na następny dzień dano mu jedzenie. Po 4 dniach go wypisano, kazano zrobić rezonans magnetyczny oraz gastroskopię. Lekarstwa które dostał to witamina D3 - 25000UI - ma ja brać raz w tygodniu - oraz zwykła tabletka przeciwbólowa.
Minelo 5 dni - znów straszny ból i wymioty. Jedziemy do następnego szpitala. Powtórka badań. Dimer 1300. GGTP 143. OSTRE ZAPALENIE TRZUSTKI.
Na dwunastnicy zobaczono obrzęk z lekkim podrażnieniem. Dieta przez jeden dzień. Na następny dzień przyniosłam wynik z rezonansu magnetycznego. Lekarz czytając mówi: "NIE MA RAKA, organy tak jak trzustka, wątroba żołądek są prawidłowe, nie możemy zrozumieć dlaczego dochodzi do stanów zapalnych trzustki. Rozmawialiśmy z wcześniejszym szpitalem, był ten sam objaw; stan zapalny trzustki. Wychodząc, dostał skierowanie na gastroskopię EUS. Pobrano mu wycinek i raka nie ma.
Wysyłam tłumaczenie diagnozy:
"Zbadano materiał pogrubienia ściany dwunastnicy pod kontrolą USG. Materiał silnie zapalny z dużą ilością histiocytów wielojądrzastych i makrofagowych. Nie znaleziono dowodów na zmianę nowotworową".
Lekarstwa które mu przepisano to tabletka przeciwbólowa.
Brzuch nadal boli co 3-4 dni strasznie, jest na diecie w ciągu miesiąca schudł 10 kg. Ważył przed bólami 71 kg przy wzroście 180cm. Wychodzac ze szpitala D-dimer były 3500 a GGTP 99. Drugi parametr co do trzustki normalny. Czy to może być szczepionka? Co robić dalej? Mąż nie ma apetytu.
Proszę o poradę. Przecież zwykła tabletka przeciwbolowa nie pomoże...
Tak wygląda "bepieczeństwo szczepień"???