Nie szczepimy się przeciw COVID-19

Lekarze dla zdrowia

##--plugin|marquee--##

NASZĄ MISJĄ JEST

kontakt ulotki grafiki facebook twitter telegram rummble

Izby lekarskie

UDOSTĘPNIJ ARTYKUŁ Z GRAFIKĄ: Facebook Twitter Telegram Instagram
Dyktatura Naczelnej Izby Lekarskiej - prof. Krystyna Lisiecka Opalko

Szanowne Koleżanki i Koledzy,

Od 5 lat trudno pogodzić się z dyktaturą NIL, która spowodowała niesamowity podział lekarzy. Niszczenie tych, którzy mają swoje zdanie zdobyte ciężką pracą naukową i doświadczeniem klinicznym i nie chcą być wykonawcami poleceń niezgodnych z ich sumieniem oraz złożoną przysięgą "po pierwsze nie szkodzić". Szykanowanie lekarza za wiedzę, wytaczanie procesów bez uzasadnienia, nigdy dotąd w historii medycyny nie miało miejsca. Czy młodzi lekarze, którzy opanowali NIL, wypłacający sobie wysokie honoraria z naszych przymusowych tzw. składek mogą zmuszać nas do bezmyślnego przyjmowania narzucanej wiedzy, którą otrzymali z firm farmaceutycznych? Czy ci ludzie zapomnieli w jakim celu reaktywowano izby lekarskie? Dlatego moja odpowiedź na kolejny pozew NROZ.

Ponadto wysłano odpowiedź do redaktor z TV Republika oraz do redaktora z "Rynku Zdrowia"

Warto nadmienić, że nie otrzymaliśmy odpowiedzi na żadne pismo.

Członek zarządu PSNLiN

Prof. zw. dr hab. n. med Krystyna Lisiecka Opalko

.................................................................

Odpowiedź na pismo NRO-1/25 od Naczelnego Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej dr n. med. Z.Kuzyszyna wzywające do usunięcia ze strony psnlin.pl materiałów i publikacji naukowych dotyczących szczepionek przeciw HPV.

Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej

Dr n. med. Z. Kuzyszyn

Nie jestem właścicielem strony internetowej. Jednak otrzymałam od komputerowca zawiadującego stroną, że informacja o szczepieniach HPV została zdjęta niezwłocznie po nakazie ze strony NIL. Trudno więc zrozumieć, że istniała jeszcze 25 IV (proszę o podanie linku z datą potwierdzającą, że wiadomość jeszcze istniała). Warto dodać, że niedawno ujawniony raport ekspercki duńskiego lekarza metodologa Petera C Gotsche wskazuje na problem firmy Merck dotyczący szczepionki HPV, poparty dowodami. Sprawa będzie wznowiona we wrześniu w USA.

https://childrenshealthdefense.org/defender/merck-designed-gardasil-trials-mask-hpv-vaccine-harms/?utm_source=luminate&;utm_medium=email&utm_campaign=defender&utm_id=20250508

Trudno jest mi się ustosunkować do postawionych zarzutów, ponieważ nigdy nie otrzymałam od NIL zakazu wypowiadania się w jakiejkolwiek sprawie naukowej. Pracując 50 lat naukowo zawsze miałam obowiązek przedstawiania prac mających zdanie odmienne i dyskutowania w temacie. Nikt mi tego nie zakazał. Konstytucja RP również daje mi wolność wypowiadania się oraz pisania. Nie mogę więc zrozumieć obecnego postępowania z narzuceniem lekarzom jednolitej ścieżki myślowej. Sądzę, że w takim przypadku każdy lekarz powinien podpisać zgodę na jednomyślność w wypowiadaniu się a inni, którzy nie zgadzają się z narzuceniem lekarzowi kagańca powinni zostać z tej izby wykluczeni. To byłaby demokratyczna wolność i tego oczekuję.

Jestem osobą z 50 letnim stażem naukowym w uczelni, którą szanowałam, w której zdobyłam dyplom, doktorat oraz habilitację na podstawie badań naukowych zgłębiając biochemię, fizykę oraz medycynę. Tytuł profesora odebrałam z rąk Prezydenta RP. Trudno pogodzić się z faktem, że NIL uzurpuje sobie prawo do przekreślania dyplomu lekarza w skutek politycznej czy farmakologicznej niezgodności z tezą współczesnej izby.

Jestem Członkiem Honorowym OIL, pracując na jej rzecz przez 16 lat w tym również 4 lata w Naczelnym Sądzie Lekarskim, tworząc jej struktury od samego początku reaktywacji izb, pracując charytatywnie. Obecnie nie spełniacie ani misji ani celów dla których te izby reaktywowaliśmy. Należy dodać, że w tamtych czasach nie było wyścigu "po stołki izbowe", bo były darmowe. Trudno jest pogodzić się z faktami obecnymi a jest ich tak wiele, że zbyt dużo czasu musiałabym poświecić na ich wymienianie. Zresztą za pewne nie chcecie ich znać, realizujecie koncepcję jaką ma garstka rządzących światem nie z chęci humanitaryzmu ale pomnażania dóbr i władzy.

W "Rynku Zdrowia" przeczytałam artykuł w temacie przedawnienia sprawy pacjentki mającej dowody na otrzymanie odszkodowania za wykonany zabieg stomatologiczny. Sprawę żeście przedawnili.

Proponuję aby zająć się bardziej lekarzami, którzy są na emeryturze ze starego portfela. Organizacja nędznych spotkań niczego nie załatwia.

Korzystanie z SOR-u, mimo zaangażowania lekarza tam pracującego, to porażka jakiej nie było nawet za czasów biedy w PRL-u. Wstyd i hańba dla NIL, że tej, tak naglącej sprawy nie potrafi rozwiązać.

Osiągnęliście taki poziom, że na dłuższą metę, bez regresu nie da się pomyślnie egzystować.

To wszystko spowodowało, że wstąpiłam do PSNLiN.

Wszyscy jesteśmy w ręku Boga, zło nie zwycięży

Papież Leon XIV

Prof. zw. dr hab. n. med.

Krystyna Lisiecka Opalko

.................................................................

Odpowiedź do redaktora z "Rynku Zdrowia"

Szanowny Panie Redaktorze

Pozwolę sobie zwrócić uwagę na pewne aspekty dotyczące nie tylko sądów NIL ale działalności tej instytucji

  1. Te dziwne sądy (NSL i OSL) od wielu już lat są opanowane przez osoby, które pomyliły się w

wyborze zawodu. Szkolą się z prawa karnego. Na szkolenia prawnicze wydaje się mnóstwo naszych pieniędzy, które są nam pobierane obligatoryjnie (czy zgodnie z Konstytucją RP?). Rocznie jest to suma którą szybko można wyliczyć: jest nas lekarzy i lekarzy dentystów z 2024 r 178 329. Każdemu pobiera się 120 zł. miesięcznie. Daje to sumę 21 399 480 zł każdego miesiąca. Mnożąc tę sumę x 12 miesięcy otrzymujemy wynik 256 milionów 793 tysiący zł. Z tego OIL muszą odprowadzić do NIL 5 %. Jest to suma 12 milionów 839 tysięcy zł. rocznie.0 Nad tymi pieniędzmi nie ma żadnego nadzoru zewnętrznego, co powinno dziwić. Na coś trzeba je wydać więc powołuje się różne grupy tzw. ekspertów, którzy za pewne są odpowiednio wynagradzani. NIL nie ujawnia żadnych zarobków, na te pytania również nie odpowiada mimo, że to są nasze pieniądze. Od momentu jak rozpoczęli wypłacać sobie obfite honoraria to bardzo trudno jest im rozstać się z izbą, zmieniają tylko "stołki" w okresie wyborów (zwykle zmanipulowanych).

  1. Sprzyja im współczesna władza, która natychmiast wycofała z TK złożony wniosek o

stwierdzenie zgodności działania izb lekarskich z Konstytucją RP, mimo, że wniosek może wycofać tylko wnioskodawca. Czego obawiali się pracujący w NIL? Czy utraty dobrych dodatkowych zarobków? Obecny prezes Jankowski uważa, cyt: "samorząd lekarski nigdy nie był tak silny i wpływowy, mimo głębokiego podziału i wewnętrznych napięć"… To stwierdzenie mówi samo za siebie. Warto zwrócić uwagę na zachowanie prezesa NIL na wniosek o jego odwołanie. Opisywany w RZ. Czy to nie przypomina minionej epoki komunizmu?

  1. Tysiące spraw wpływających do NIL a dotyczących błędu lekarskiego nie są rozpatrywane.

Obecnie od 4 lat są zainteresowani zniszczeniem naukowców i lekarzy klinicystów mających własne zdanie, nie zawsze zgodne z polityką firm dla których oni pracują. Obecny konflikt interesów im nie przeszkadza w zastraszaniu odebraniem lekarzowi prawa do pracy tylko dlatego, że ma własne zdanie. Podpieranie się sloganem, że wiedza musi być tylko jedna "zgodna ze współczesną wiedzą medyczną" jest kompromitacją nauki. Nauka nigdy nie była monolitem, zawsze była dyskusja. Dziś NIL zabroniła jej. Ten slogan oznacza tylko jedno, masz być pokorny i nie zabierać głosu, wykonywać polecenia, leczyć tylko zgodnie z narzuconymi procedurami itp. Lekarz przestał być wolnym zawodem od 2000 r. Efekt to tysiące błędów lekarskich, z którymi sobie nie radzą.

  1. Zastanawia fakt dlaczego lekarz nie może być sądzony przez sądy powszechne a jedynie przez

skorumpowanych tzw. samozwańczych sędziów NIL. Od kiedy lekarz został wyjęty spod praw Konstytucji RP? Od kiedy przez NIL został pozbawiony praw obywatelskich? Dlaczego w sprzyjających dla NIL warunkach jest zmieniana ustawa o izbach lek, oraz KEL itd. Ten "samorząd" jest całkowite podporządkowany politykom, podporządkowany firmom farmaceutycznym itp. Młodzi lekarze nie wiedzą nic o samorządzie, są zastraszeni obecną niezdrową sytuacją. Tak jak chory jest system zdrowia tak bardzo chora jest samorządność izb lekarskich nie mówiąc o skonfliktowaniu środowiska lekarskiego, podziałach, donosicielstwu itd.

  1. Lekarze podporządkowani otrzymują odpowiednie wynagrodzenie. Niepokornym,

upominającym się o wolność wyboru metod leczenia, wolność dyskusji, wypowiadania się zgodnie ze zdobytym tytułem naukowym czy doświadczeniem klinicznym, tym należy bez rozpoznania spraw odbierać pracę w zawodzie. Sprawa m.in. dr hab. n. med. Doroty Sienkiewicz odbyła się z pogwałceniem wszelkich norm prawnych z arogancją niespotykaną dotąd: wyłączono jawność rozprawy co jest elementem obrony; nie przyjęto wniosków dowodowych obrony; wymuszono tłumaczenie przez tłumaczy przysięgłych ponad 500 stron aktualnych artykułów medycznych z języka angielskiego po czym nie wzięto pod uwagę żadnego z nich (koszty pokryte zostały dzięki zrzutce osób wspierających - prawie 40 tys. zł). Jednocześnie materiały załączone przez biegłych nie musiały być podobnie tłumaczone.

Opisany przez Pana przypadek przedawnienia sprawy pacjentki z implantem nie jest odosobniony. Każdą sprawę warto przeciągać bo za to są profity finansowe. Ten sąd nie pracuje za darmo. Krycie kolegów to też metoda.

Bardzo trudno jest pogodzić się z faktem istnienia grupy ludzi, która opanowała tzw. samorząd, który nie spełnia dziś żadnego celu dla którego został reaktywowany.

Z wielkim szacunkiem, że Pan ten temat poruszył. Mam nadzieję, że będzie on kontynuowany, chociaż trzeba mieć odwagę aby o tym pisać.

Z szacunkiem

Prof. zw. dr hab. n. med. Krystyna Opalko

12 lat pracy bez honorarium na rzecz tworzenia samorządu lekarskiego

4 lata pracy w Naczelnym Sądzie Lekarskim.

Członek zarządu PSNLiN

.................................................................

Odpowiedź do redaktor z TV Republika

Czy w Polsce obowiązuje przysięga Hipoktaresa?
Żadnego lekarza nie obowiązuje ani przysięga Hipokratesa ani przyrzeczenie, które było dobrowolne jeszcze do 2005 r. W 1998 r rozpoczęto modyfikacje i tak zmieniono "służbę zdrowia" na "ochronę zdrowia", pacjenta na usługobiorcę, lekarza na usługodawcę a NFZ jest świadczeniodawcą. Oczywiście tych zmian wprowadzono dużo więcej. Młodzi lekarze nie chcą więc służyć. Sami to wyrazili w rożnych rozmowach czy ankietach. To zaakceptowała izba lekarska. Obecni władcy Naczelnej Izby Lekarskiej zupełnie nie zdają sobie sprawy w jakim celu została reaktywowana izba Lekarska. Z naszych obligatoryjnych tzw. składek wypłacają sobie wysokie honoraria, nie ujawniając ich. Reprezentują grupę o władzy i wiedzy absolutnej, poniżając naukowców, sprowadzając naukę do jedynej wiedzy narzuconej przez naczelną izbę, narzucają tzw. slogan "zgodnie ze współczesną wiedzą medyczną", który nie ma żadnego wytłumaczenia ani przełożenia naukowego. Ich wartością to zastraszanie młodych lekarzy odbieraniem prawa do pracy. To wszystko powoduje tragiczne skutki dla lekarza i dla chorego. Lekarz przestał być wolnym zawodem, jest całkowicie podporządkowany procedurom a młodzi lekarze są przekonani o swojej wartości i wiedzy. Brak pokory nie mówiąc o empatii to domena większości młodych lekarzy.

Dziękuję za odwagę.

Z szacunkiem

Prof. zw. dr hab. n. med. Krystyna Opalko

Członek Zarządu PSNLiN

Ostatnio dodane

ELEKTROSMOG - NIEWIDZIALNY WRÓG
ELEKTROSMOG - NIEWIDZIALNY WRÓG
ELEKTROSMOG - NIEWIDZIALNY WRÓG

Życie na Ziemi rozwinęło się w zgodzie z naturą, w środowisku o bardzo niskim natężeniu pól elektromagnetycznych. To naturalne promieniowanie to pole magnetyczne Ziemi, pole wytwarzane przez wyładowania atmosferyczne i promieniowanie Słońca. Wszystkie formy życia na Ziemi, łącznie z człowiekiem, przystosowały się do nich w drodze ewolucji, a nawet nauczyły się niektóre z nich wykorzystywać. U osób przebywających przez dłuższy czas w izolacji od naturalnych pól elektromagnetycznych stwierdzono wiele negatywnych objawów: zmęczenie, nerwicę, bóle głowy, zaburzenia pracy układu wegetatywnego.

Broszura elektrosmog pdf

LIST OTWARTY RUCHU SPOŁECZNEGO „STOP WHO POLSKA”
LIST OTWARTY RUCHU SPOŁECZNEGO "STOP WHO POLSKA"
LIST OTWARTY RUCHU SPOŁECZNEGO „STOP WHO POLSKA”

do Prezydenta Andrzeja Dudy, Prezydenta Elekta Karola Nawrockiego, Rządu oraz Posłów i Senatorów Sejmu RP

Jako Ruch społeczny "Stop WHO Polska", tworzony przez ponad pięćdziesiąt stowarzyszeń i organizacji społecznych oraz tysiące Polek i Polaków, oczekujemy odrzucenia przez polski Rząd i Parlament kontrowersyjnych zmian w Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych IHR (2005), które zostały przyjęte na 77 Zgromadzeniu Zdrowia WHO.

Polska ma jeszcze szansę obronić swoją suwerenność, a tym samym zdrowie i życie Polaków poprzez odrzucenie w/w zmian - ostateczny termin mija 19 lipca 2025r.

Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców potępia zabójstwo dziecka w 9 miesiącu życia płodowego w szpitalu w Oleśnicy
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców potępia zabójstwo dziecka w 9 miesiącu życia płodowego w szpitalu w Oleśnicy
Polskie Stowarzyszenie Niezależnych Lekarzy i Naukowców potępia zabójstwo dziecka w 9 miesiącu życia płodowego w szpitalu w Oleśnicy

Jako Lekarze Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców jesteśmy wstrząśnięci zabójstwem dziecka w 36 tygodniu jego życia płodowego, jakie miało miejsce w 2024r w szpitalu w Oleśnicy z ręki ginekolog Gizeli Jagielskiej. Z punktu widzenia biochemicznego, dziecku sprawiono nieprawdopodobny ból.

Rezolucja Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły - Warszawa 24 maja 2025 r.
Rezolucja Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły - Warszawa 24 maja 2025 r.
Rezolucja Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły - Warszawa 24 maja 2025 r.

Delegaci organizacji zrzeszonych w Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły podczas II Zjazdu KROPS, który odbył się 24 maja, przyjęli Rezolucję "Szkoła wiedzy - nie ideologii" skierowaną do Władz Rządowych, Posłów i Senatorów Rzeczypospolitej Polskiej.

Przynagleni przejawami gwałtownego załamywania się polskiego systemu edukacji i wobec zmieniającej się sytuacji politycznej zwracamy się do Prezydenta RP o włączenie się w proces restytucji suwerenności polskiej szkoły. Nadchodzący rok jest kluczowy dla przywrócenia szans rozwoju intelektualnego młodych Polaków i tym samym dla ochrony przyszłej pozycji Polski na arenie międzynarodowej.